Współzałożyciel projektu NFT Rebase stoi w obliczu pozwu ze strony swojego partnera biznesowego, który oskarża go o “nieuczciwe praktyki”. Powyższe nieuczciwe praktyki mają polegać na kradzieży 2 milionów dolarów ze wspólnego portfela kryptowalutowego i wyrzucenie współzałożyciela z firmy.
Spis treści
Krzysztof Gagacki składa pozew
Złożenie pozwu miało miejsce 17 kwietnia 2023 r. w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych w Kalifornii. Krzysztof Gagacki wskazuje w nim, że jest współzałożycielem Rebase i został oszukany przez swojego wspólnika – Edmonda Truong’a. Oprócz pozwu Gagacki złożył osiem oddzielnych skarg przeciwko Truongowi. Powód zażądał również
procesu z ławą przysięgłych za:
- naruszenie umowy,
- naruszenie obowiązku powierniczego,
- zniesławienie,
- naruszenie znaku towarowego.
Chociaż nie jest jasne, kiedy dokładnie pogorszyły się profesjonalne relacje między wspólnikami, to Gagacki zarzucił Truongowi naruszenie umowy partnerskiej jeszcze kilka miesięcy temu – w dniu 27 października 2022 r. wskazując, że wspólnik przywłaszczył kwotę 2 milionów dolarów.
Mówiły Jaskółki, że w NFT…
Sam Gagacki twierdzi, że jest właścicielem 50% udziałów w funduszach i wskazuje, że Truong odmawia dostarczenia mu kluczy prywatnych do cyfrowego portfela na którym znajdują się fundusze spółki. Co ciekawe – sam Troug groteskowo wskazuje, że Gagacki po prostu nie jest już pracownikiem firmy, gdyż sprawy “wymknęły się spod kontroli”.
Pomiędzy wspólnikami toczyły się regularne bitwy o klientów. Według Gagackiego – Troug utrudniał mu przeprowadzenie szeregu transakcji na rzecz swoich klientów oraz oczerniał go przed nimi burząc jego reputację. Sytuacja doszła do takiego momentu, że Belli Hadid – znana modelka i celebrytka pojawiła się w projekcie Cy-B3lla NFT firmy, lecz widząc jak jej wspólnicy rzucają sobie kłody, po prostu odmówiła dalszej współpracy.
Troug włamuje się na Twittera i konta NFT
Jakby tego było mało, Gagacki wskazał, że Truong rzekomo przejął również konto na Twitterze związane z kolekcją NFT Hadid. Według Gagackiego – to ona ma prawa do znaku towarowego w tej kolekcji. Na Twitterze spółka IOVO komentuje sytuację następująco:
“[Truong] przejął również konta @REBASEgg i @cybellaxyz na Twitterze. Konkretnie, zmienił hasło do tych kont i aktywnie odmawia panu Gagackiemu do nich dostępu.”
Czy NFT jest zagrożone?
Pamiętajmy o tym, że NFT wciąż są stosunkowo nową technologią i ich przyszłość zależy od wielu czynników. Można jednak założyć, że będą nadal wykorzystywane do sprzedaży i kolekcjonowania cyfrowych dzieł sztuki oraz jako narzędzie do oznaczania unikalnych przedmiotów związanych z różnymi dziedzinami życia, takimi jak sport, muzyka czy moda. Jak widać sytuacja dla branży NFT – przynajmniej w Stanach Zjednoczonych jest wyjątkowo kolorowa. Niemniej jednak mamy nadzieję, że sprawa Gagackiego pozytywnie się wyjaśni, a wizerunek koncepcji NFT na tym nie ucierpi.